środa, 24 września 2014

9. jutro będzie dzisiaj

Wczoraj nie napisałam nic, bo już mi nie wystarczyło siły. Pojechaliśmy na zajęcia, których nie było, postanowiliśmy więc pozwiedzać nieco... centrum handlowe w Sesto Fiorentino. Na zwiedzanie Florencji jeszcze przyjdzie czas, kiedy się wykurujemy :) Weszliśmy do supermarketu coop.fi a tam natknęliśmy się na ciekawe, dziwne rzeczy


yyy, nie wiemy co to jest, ale to chyba świńskie nogi


w Biedronce tego nie znajdziecie ;)


skompresowany kilogram ryżu :D


Na mieście ludzie chodzą w strojach wieczorowych, a my pomykamy w dresach:





xoxo

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz